top of page
Mama's blOOg
mama po godzinach czyli Domowa Hobbystka

Kupione za całe 2 złote na giełdzie ... duże płótno, śliczne, nowe zapakowane ... szkoda mi było je rozpakowywać, ale przemówiłam sobie do rozumu .. to tylko 2 zł a dzieci rosną ... więc najpierw wyszukałam w necie trzy pomysły i polączyłam je w jedną calość, kolejnym punktem był szkic ...
Było sobie płótno ...


Później wypaćkałam łapy moim szkrabom w farbkach i przykładałam w określone miejsca, żeby się odbiły. Na koniec zostało poprawienie drzewa farbkami, doklejenie oczu od Marty i nabazgranie tła pastelami :) Efekt możecie zobaczyć poniżej :)


bottom of page