top of page

Obiecałam Amelci maskę karnawałową na konkurs do przedszkola. Nie chciałam jednak, żeby to była taka najzwyklejsza maska ... ja tego strasznie nie lubię ... więc poszperałam trochę w necie - i jest! znalazłam pomysł na wyjątkową maskę :) Robiłam takie coś pierwszy raz i sama technika wymaga jeszcze dopracowania, kupienia lepszego "sprzętu" i można działać :)

 

W przyszłym roku będe już expertem w dziedzinie masek i ozdób ;)

 

Amela postawnowiła zrobić kotka. Kazała sobie przygotować wszystko i z zapałem zaczęła zdobić :) Jej praca jeszcze schnie, ale możecie ją zobaczyć w aktualnym stanie :) Jak na 5-cio latkę - super :)

 

A jak Wam się podobają takie maski? to jest wersja dziecięca ... dla doroslych jest bardziej ... zawijaśna :D

Moja pierwsza maska!

bottom of page