top of page

Ogólnie fajna sprawa :) Baby się nudziły, wiec zrobiłam coś, żeby je zająć. Skończyło się na ciastolinie :)

Zostala przetestowana z nalezytą starannością i doszłyśmy do wniosku, ze praktycznie niczym nie rózni się od kupnej :)

Później dorobiłysmy jeszcze kilka kolorów oraz ciasto na prezent dla koleżanki :) Dzieci zadowolona - ja mniej, ale to sie wytnie :)

 

 

Nasza ciastolina :)

bottom of page